wtorek, 20 sierpnia 2013

GNIEW-MOJA SIŁA CZY SŁABOŚĆ.....

        Złość jest pełna energiii pcha do działania. Dzięki niej zdobywamy i bronimy się.Jest jednak uczuciemm które wprowadza najwięcej zamieszania do naszych relacji.  Bywa powodem nieporozumień,konfliktów nawet powodem zerwania kontaktu.  Gdy jest wymierzona przeciwko sobie rani naszą psychikę i ciało. Złość to ogromna siła, która jednak nieodpowiednio pokierowana,  może stać się słabością.  Natura wyposażyła nas w tę emocję nie bez powodu. Złość jest sygnałem,że coś,co się dzieje nie jest po naszej myśli. A także ,gdy jest zagrożone dobro naszych bliskich ,podjętych inicjatyw i takich mniej ważnych  powodów jak spóżnienie pociągu ,czy zły stopień w szkole naszych dzieci. Gdy układ nerwowy jest w stanie napięcia ,byle błaha sytusacja może stać się zapłonem dla ognia gniewu.Nadmiar złośći pojawia się ,gdy idealizujemy rzeczywistość i oczekujemy ,że wszystko potoczy się tak jak chcemy.Wybuch gniewu jest jak ryk lwa -jest demonstracją siły i budzi grozę w otoczeniu. W przypadku złości ,wzrasta napięcie mięsniowe, przyspieszony oddech i szybszy rytm bicia serca .Jeśli nauczymy się wychwytywać sygnały narastającego napięcia, będziemy mogli zatrzymać się na nim zanim niebezpiecznie wzrośnie. Swiadomie spowalniajmy i pogłębiajmy  każdy oddech, gdy zaczynamy sę denerwować. Pozwoli to nam uwolnić ciało i umysł  od stresu i pomoże rozładować złość.Aktywnośc fizyczna np. jooging,pływane, ćwiczenia na siłowni, może pomóc w rozładowaniu złości.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz