Chociaż jestem na emeryturze ,to czasu mam mało. Dom ,działka, ale nade wszystko muszę czytać. Najchętniej książki psychologiczno-dramatyczno -prawnicze. No ale z braku takowych ,sięgam po ,co popadnie....Ostatnio zgłębiłam "Inferno" Dan Browna.To podróż w głąb tajemniczego królewstwa,pełnego kodów,symboli i sekretnych przejść. Robert Langdon,"> bohater tej ksiązki,,światowej sławy specjalista w dziedzinie symboli, budzi się w szpitalu. Nie pamięta, jak i dlaczego tu się znalazł,ani skąd się wziął, tajemniczy przedmiot,który ma w swojej marynarce. Ledwie odzyskuje przytomność ,a już ktoś usiłuje go zabić. Langdon opuszcza szpital w towarzystwie młodej lekarki. Czy Langdon zdoła uratować świat ,przed śmiertelnym zagrożeniem? Zapraszam do lektury tej ksiązki ,której nakład został sprzedany w 9 mil. egzemplarzy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz