-chciałabym mieć chłopca, a potem męża, szeptała księdzu
ranna Perełka.
-wyprasujesz mi wszy ze spodni?-żartował Józek
na randce z Wandą.
Na nagrobku Janiny wyryto napis"zginęła
tragicznie". Za komuny jakaś niezana ręka dopisywała co rok:
zamordowana przez UB.
Pierwsza taka książka o dziewczynach
z antykomunistycznego podziemia- o tych znanych i i niemal zupełnie
zapomnianych.
O tych, które nie zawahały się oddać krajowi swą
młodość i niejednokrotnie życie. Szesnaście porywających opowieści o walce,
dramatycznych wyborach, ucieczkach, upokorzeniach i więziennej wegetacji.
Te z nich ,które nadal żyją, przeżywają swe wspomnienia i
wciąż pamiętają kto i gdzie został ranny, czy wystarczyło bandaży.
Książka bogato ilustrowana, zawiera zdjęcia wcześniej
nie publikowane. ZOBACZ>>>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz