Poniekąt tak, Setki tysięcy uchodzców szturmują granice Unii, Niemcy, już w tym roku spotykają się z masowym napływem uchodżców starających się o azyl. Szacunki mówią o 800 tyś osób. Polska pomimo swej wielkości terytorialnej, nie zmaga się ze skutkiem kryzysu migracyjnego jak inne krajeUnii, wywołanego sytuacją w Libii, Syrii, czy Erytrei.,Polska narazie nie bierze udziału w rozgrywkach unijnych,sledząc bieg wydarzeń. Niebawem gorzkie slowa usłyszymy nie tylko w Berlnie ,ale także w Budapeszcie. i w innych krajach Unii. Z tego powodu ,coraz trudniej będzie się nam rozmawiało o kluczowych dla Polski problemach,polityki wschodniej i kryzysie na Ukrainie. Polski problem ,to uchodżcy z Ukrainy, mówi się o tysiącach ubiegających się o azyl w Polsce, co w oczywisty sposób ogranicza nasze mozliwości przyjmowania uchodzców z Bliskiego Wschodu.
Unia obserwuje co się dzieje, powoli przestaje sobie radzić z problemem uchodżców, i krzywym okiem spogląda na naszę solidarnośc, Mowi się wręcz, że solidarnośc nie działa tylko w jedną stronę,
Polska deklaruje przyjęcie 2.tyś.uchodzców, w ramach dwuletniego programu ,będącego całym przedsięwzięciem Unii.z którego wynika ,że wsparcie otrzyma łącznie 60.tyś., a 40 tyś. z nich ma zostać przyjętych z Włoch i Grecji. 20.tyś.ma zostać ściągniętych z obozów z poza Unii. Tymczasem potrzeby uchodzców narastają lawinowo.
http://roma87135.wordpress.com
http://roma13587.blox.pl/html
https://trafficmonsoon.com/land.php?id=1&ref=romatyk18
